Jak odpuścić sobie kontrolę w życiu?

Rzadko zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo chcemy kontrolować otaczający nas świat. Kontrolowanie dosłownie wszystkiego w naszym życiu jest tym, co prowadzi nas na manowce. Kiedy kontrolujemy zbyt wiele, przestajemy być wolni... Zapominamy, że nie możemy kontrolować wszystkiego. Nie możemy kontrolować wszystkiego, ale prawdopodobnie możemy zrobić wiele. Każdy z nas jest cudowną istotą, ponieważ składa się z ciała, duszy i umysłu. Pierwsze litery tych trzech słów tworzą "cud". Jak możesz odpuścić sobie kontrolę, jaką ma nad tobą życie? Wykonaj te siedem kroków. Zaczynamy!

"Ludzie, którzy skupiają się na rzeczach, których nie mogą kontrolować, są bezsilni".

Jak możesz odpuścić sobie kontrolę w swoim życiu?

Krok pierwszy czyli zaufanie

Większość z nas dąży do bycia niezależnym, tzn. mogę wszystko zrobić sam. Mogę wszystko zrobić sam. Jestem w stanie sam sobie ze wszystkim poradzić. Na tym świecie jest wiele zagadek, bo coś zostało stworzone, zadziałało lub nawet istnieje nieustannie, a nikt jeszcze nie znalazł rozwiązania. Zaufanie potędze otoczenia może pomóc Ci puścić kontrolę, zwłaszcza gdy chodzi o rzeczy, nad którymi nie masz kontroli. Pamiętaj, że świat wokół ciebie jest większy niż to, co możemy zobaczyć, usłyszeć i poczuć. Nigdy nie moglibyśmy pojąć go w całości naszymi umysłami.

Krok drugi czyli bycie w teraz

"Tu" to twoja przestrzeń na poziomie świadomym. Możesz ją nazwać jakkolwiek chcesz. "Teraz" to czas, który masz w tej przestrzeni. Przeszłość nie powinna być używana jako kara, ale raczej jako narzędzie do nauczania. Wszyscy mamy przeszłość, ale niewiele z niej pamiętamy. Wszyscy popełniamy błędy, ale mamy tendencję do zapominania o chwili obecnej i cofania się w czasie. Chcemy kontrolować nasze życie, ale nie potrafimy zobaczyć przyszłości.

Krok trzeci albo nie mów

Jest tak wiele różnych wizji idealnego świata. Zaakceptuj, iż rzeczy mogą nie być takie, jakie chciałbyś, by były. Zaakceptuj siebie takim, jakim jesteś. Zaakceptuj ludzi i ich różnice. Jesteśmy jednocześnie blaskiem i ciemnością. Akceptacja pozwala nam odpuścić kontrolę, a życie w harmonii nie jest tylko umiejętnością, którą opanowali buddyjscy mnisi. W życiu wszystko jest możliwe. Ale nie zawsze w taki sposób, jaki sobie wyobrażaliśmy. Zaakceptuj to, czego nie możesz zmienić, zamiast narzekać na to, jak straszne jest życie, bo los jest poza naszą kontrolą. Zawsze dostajemy to, czego chcemy, ale nie w sposób, którego się spodziewamy. Doświadczyliśmy wielu różnych rzeczy i nadal będziemy doświadczać więcej. Najprawdopodobniej rzeczy, których nigdy sobie nie wyobrażaliśmy. Ale możemy kontrolować naszą reakcję.

Krok czwarty czyli trenuj mindfulness

Czy posiadasz zdolność do zaprzestania myślenia? Niemyślenie nie oznacza, że utrzymujemy naszą głowę pustą jak pusta studnia. Niemyślenie oznacza zdolność do obserwowania swoich myśli i puszczenia ich... raz. Tylko te myśli, które analizujemy i na których się skupiamy pozostają w naszej świadomości. Trening mindfulness polega na odpuszczeniu kontroli. Możesz pójść do parku, lasu lub ogrodu i po prostu tam być. Słuchanie dźwięków natury pomoże Ci uspokoić ciało i umysł, odpuścić i usłyszeć siebie. Usłyszysz. Może nie od razu. Poczujesz i zobaczysz to, czego Ci brakowało, opierając się plecami lub czołem o drzewo z zamkniętymi powiekami. Zamknij oczy i skup się na swoim oddechu, nie zmieniając go i nie kontrolując. Skup się na tym, co czujesz, co słyszysz i co słyszysz ....

Krok piąty czyli, doceń to co masz

Nie doceniamy tego, co już mamy, bo skupiamy się na tym, czego nie mamy, a czego naprawdę chcemy. Błędnie definiujemy bogactwo, skupiając się na posiadaniu, a ignorując bycie. Posiadanie więcej nie oznacza, że jest się szczęśliwym. Bądźmy wdzięczni za wszystkie "małe" rzeczy, które każdego dnia bierzemy za pewnik. Dach nad głową, bieżąca woda, pieniądze na naszych kontach bankowych (lub w portfelach), jedzenie w naszej lodówce, ubrania w naszej szafie... Czy nie jesteś szczęściarzem? Zamiast kontrolować, odpuść i praktykuj wdzięczność.

Krok szósty to zapisanie swoich uczuć i myśli.

Zapisuj swoje uczucia i myśli, kiedy tylko poczujesz potrzebę. Stwórz dla siebie dziennik, w którym będziesz mógł zapisywać to, co czujesz. Zaglądaj do niego, ale nie oceniaj. Pisanie oczyszcza. Niektórym ludziom pisanie przychodzi łatwiej niż mówienie. Pisanie to świetny sposób na poznanie siebie, lub siebie samego. Nie musisz pisać codziennie. Nie rób z tego codziennego obowiązku. Otwórz zeszyt, kiedy masz na to czas i miejsce oraz ochotę. Pisanie ręczne pomoże Twojemu mózgowi. Zamiast kontrolować, spróbuj coś napisać. To niesamowicie kreatywne zajęcie!

Krok siódmy czyli spróbuj medytacji

Zamknij oczy i skup całą swoją uwagę na oddechu. Medytacja to łatwy, kontrintuicyjny sposób na wyciszenie umysłu i ciała. Jest to moment, w którym jesteśmy sami. Może trwać minutę, kilka minut lub kilkanaście minut. Tak naprawdę nie ma znaczenia, jak długo medytujesz każdego dnia. Ważne jest, aby medytować regularnie, nawet jeśli masz ochotę krzyczeć "Nie!". Można to robić po cichu, albo puścić jakąś muzykę, która wprowadzi nas w odpowiednie ramy umysłu.

Jeszcze tylko kilka słów...

Nie możemy kontrolować wszystkiego, co dzieje się w naszym życiu i na świecie. Możemy zaufać we wszystko i przestać się martwić. Kontrolujmy tylko to, na co mamy wpływ, co chcemy i co jesteśmy w stanie zrobić, zmienić. Resztę pozostawmy inteligentnej Energii, którą jest Bóg, Wszechświat lub Kosmos, dla każdego coś innego. Tę nieprzypadkowość widzimy w świecie każdego dnia. Celebrujmy życie zamiast próbować je kontrolować. Ono nam to wynagrodzi prędzej czy później.

"Nie masz kontroli nad tym, co się dzieje, ale możesz kontrolować swoją reakcję na to". - Regina Brett